![]() |
Rozważania znad maty - Wersja do druku +- PaperModels.pl (https://papermodels.pl) +-- Dział: Forum - zagadnienia ogólne (https://papermodels.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Różności czyli galimatjas. (https://papermodels.pl/forumdisplay.php?fid=32) +--- Wątek: Rozważania znad maty (/showthread.php?tid=11596) |
Rozważania znad maty - Winek - 14-05-2021 Witam Kolegów. Po co taki wątek? Chciałem podzielić się z Wami różnymi przemyśleniami, które mnie ostatnio nachodzą. Oczywiście najczęściej związanymi z naszym hobby. W kilku wątkach na naszym Forum poruszałem sprawę dalszego klejenia po ukończeniu Apraksina. Wynikiem tych dywagacji był wybór kilku modeli do wykonania w najbliższym czasie. Pozwolę sobie powtórzyć zamieszczone już zdjęcia: ![]() ![]() Dlaczego taki wybór? Otóż: SCHARNHORST (wyd. A.Haliński) – jak wielu z Was wie, marzę o sklejeniu tego modelu od wielu lat; odkładam projekt z roku na rok z różnych powodów; niestety czas biegnie, oczy coraz słabsze, najwyższa chyba pora zabrać się za niego jeszcze w tym roku; później może być za późno. U-BOOTY t, VIIc i IXc (wyd. FLY Model) – bardzo ładnie opracowane zachęcają do wykonania; tym bardziej kiedy widziałem je na wielu wystawach i pięknie się prezentowały. PZL 23B KARAŚ (wyd. FLY Model) – również bardzo ładnie opracowany jeden z kultowych w naszym gronie modeli; od dawna marzę o wykonaniu wspaniałej trójki tj. PZL P-11c, PZL 37B Łoś i oczywiście przywołany Karaś; P-11c już mam, Łosia zacząłem kleić w ubiegłym roku i niestety z powodu trwałego uszkodzenia kilku części prace przerwałem; Karaś jest zachęcający, ale chyba zbyt pracochłonny przed Scharnhorstem. U-47 (wyd. Model-Hobby) – świetnie opracowany modelik, bardzo nadający się na tzw. odpoczynkowy; myśl o jego sklejeniu naszła mnie już w ubiegłym roku ale wywołanie akcji zbiorowego klejenia modeli z wiązanych z Bitwą Cuszimską spowodowało odłożenie go na później. ORP ORZEŁ (wyd. Model-Hobby) – jeden z moich sztandarowych planów do realizacji; kiedyś zakupiłem opracowanie A.Halińskiego ale to wydanie bardziej mi odpowiada; brak wszystkich zapowiadanych dodatków do tego modelu każe jeszcze z nim poczekać. ORP JASKÓŁKA (wyd. GPM) – również jeden z moich sztandarowych planów do realizacji; posiadam już opracowanie A.Halińskiego oraz Małego Modelarza ale to wydanie, sprezentowane zresztą przez samego autora Krystiana Grzybowskiego (jeszcze raz serdeczne podziękowania) najbardziej mi odpowiada; do zastanowienia. TORNIO (wyd. Modelik) – bardzo ciekawy i nietypowy model, a właściwie modelik, pięknie opracowany przez Tomasza Urmanina, który mi to wydanie sprezentował (jeszcze raz serdeczne podziękowania); jako że lubię konstrukcje nietypowe wart jest zastanowienia. ORP ODWAŻNY (wyd. Draf Model) – bardzo ładny, ciekawy i prawie świetnie opracowany model znanej mi z autopsji jednostki; wstrzymuję się od sklejenia tego modelu praktycznie od samego momentu ukazania się z powodu braku wyposażenia sterówki, co przy tej skali modeli jest sporym mankamentem; mam zakupione wszystkie oferowane przez wydawcę dodatki, nawet kilka zdjęć zdezelowanej sterówki okrętu, słowne opisy wyposażenia od kolegów służących na tych okrętach; jak kiedyś wybiorę się do archiwum Marynarki Wojennej i uzupełnię wydanie o plany sterówki z pewnością zabiorę się za ten model; na tę chwilę odstawiam do poczekalni. PZL-38 WILK (wyd. WAK) – niezbyt skomplikowany, świetnie nadający się na model odpoczynkowy oraz powrót do przeszłości, do roku 1967, kiedy skleiłem Wilka z Małego Modelarza; jeszcze sobie poczeka. Z pewnością każdy z Was ma podobne rozterki przy wyborze kolejnego modelu do sklejenia. Ja postanowiłem podzielić się z Wami swoimi w osobnym wątku aby nie zaśmiecać Waszych i nawet swoich relacji tematami obocznymi. Jeśli macie dla mnie jakieś uwagi lub propozycje, lub ochotę na taką dyskusję, zapraszam do udziału. Mam jeszcze jeden cel otwarcia tego wątku ale o tym później. RE: Rozważania znad maty - Hastur - 14-05-2021 Wiesiu, wszystkie są ładne, choć ja osobiście jestem za pływającymi! Jak jesteś gotowy, klej Scharnhorsta. Jak nie możesz się zdecydować, to rzuć kostką - będzie dodatkowy dreszczyk emocji ![]() RE: Rozważania znad maty - Tuco - 14-05-2021 Ha, ha, ha, Wiesiu, wybór następnego modelu to dylemat stary jak świat ;-) W moim przypadku wygląda to tak, że planuję sobie co będzie następne, ustalam jakieś listy kolejności, a potem nagle w ręce wpada mi model, który z jakiś powodów mnie zauroczył i w efekcie, pod wpływem spontanicznego impulsu ląduje na macie. A całe planowanie idzie psu w d... ;-) Z tego też powodu nie mogę Ci nic doradzić ;-) Klej co Ci się aktualnie podoba i co byś chciał mieć na półce. Moja "metoda" ma zasadniczą wadę - impulsy zdarzają się zdecydowanie za często ;-) co niestety skutkuje rosnącą liczbą modeli niedokończonych... Ale na szczęście potrafię jeszcze do nich wracać ;-) RE: Rozważania znad maty - wojtus - 14-05-2021 ![]() ![]() RE: Rozważania znad maty - ZbiG - 14-05-2021 Kiedyś, bardzo dawno temu przyjaciel Sokratesa zapytał tego mądrego skądinąd filozofa: - Poradź, mistrzu, co mam zrobić: ożenić się, czy nie? Sokrates po krótkim namyśle odparł: - Cokolwiek zrobisz, będziesz żałował... Podobnie jest z doradzaniem, jaki model masz zrobić, czy, jaką ustalić kolejność; - zawsze kusiło będzie Cię to, czego jeszcze nie robisz. Otóż. Znam to z autopsji. Moja rada: - CARPE DIEM! RE: Rozważania znad maty - pikowski - 14-05-2021 Ja sugeruję, tak jak Hastur, żebyś się wziął za Sharnhorsta. Odkładasz go już chyba dość długo ![]() RE: Rozważania znad maty - radzias - 14-05-2021 Żeby nie mieć takich dylematów, kleje kilka modeli równolegle i bawię się przednio ![]() RE: Rozważania znad maty - ruto88 - 14-05-2021 Radek pozamiatał ![]() ![]() PZDR RE: Rozważania znad maty - Sprudin - 14-05-2021 Chłopaki się wypowiedzieli, ja też już napisałem w innym wątku. Teraz powtórzę z przyjemnością: SCHARNHORST! ![]() RE: Rozważania znad maty - Winek - 14-05-2021 Witam Kolegów Bardzo, bardzo Wam dziękuję za odzew. W tym wątku chciałem zebrać pojedyncze głosy, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych wątkach. I nie zawiedliście mnie. Wszędzie pojawia się jedno - KLEIĆ SCHARNHORSTA! TAK JEST! Macie całkowicie rację. Trzeba się zabrać za Scharnhorsta jak zresztą napisałem na samym początku. Jest jednak małe "ale", o którym uprzedziłem w ostatnim zdaniu. Oprócz przedstawienia Wam swoich modelarskich dylematów, chciałem w takiej formie poprowadzić małą relację, której nie miało być. Jak napisałem wcześniej, przed Cuszimą planowałem sklejenie U-47. Teraz, zainspirowany przez Pikowskiego i Radziasa, namawiany przez ZbiG'a postanowiłem na chwilę wrócić do tej myśli dołączając w ten sposób do tworzącego się Wilczego Stada pod szyldem TPM. Kolega Radzias otworzył swoją relację klejenia U-47, więc nie będę mieszał na Forum otwierając następną. W tym wątku, od czasu do czasu, zaprezentuję postępy. Szkielet kadłuba już jest sklejony: ![]() ![]() Dalsze prace wkrótce. Nie martwcie się, z szacunkiem odnoszę się do Waszych oczekiwań. Scharnhorst leży obok i będzie niebawem caponowany. Prace przy obu modelach pójdą równolegle jak sugerowaliście. RE: Rozważania znad maty - radzias - 16-05-2021 Skoro masz już szkielet z mocowaniami do podstawki, to mniemam, że masz już pomysł jak go do niej zamocować, uwzględniając jeszcze wystający kil ?, pytam bo ja mam z tym jeszcze dylemat. RE: Rozważania znad maty - Winek - 16-05-2021 Radziu, podobnie jak dotychczasowe kilbloki, mam zamiar przykręcić model do podstawki widocznymi wkrętami. Jako dystans zamiast bloków planuję dać rurki o średnicy ok. 6-7 mm, nie szersze niż kil, który musi być wzmocniony. Chwilowo prace zwolniły. RE: Rozważania znad maty - Winek - 21-05-2021 Witam Kolegów Postępy są. Kadłub sklejony, na razie bez sterów i napędu: ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Podczas krótkiej wizyty u ZbiG’a porównaliśmy kadłuby naszych podwodniaków w skalach 100 i 200. Jak napisałem w innym miejscu, wyglądały śmiesznie, jak ojciec z synem. Najważniejsze, że powstaje w Trójmieście niezłe wilcze stado, do którego dołączył już Seba77. I najważniejsze, że chce się nam kleić. Oprócz tego, zgodnie z zapowiedziami arkusze Scharnhorsta zacaponowane. Za jakiś czas możliwe rozpoczęcie. RE: Rozważania znad maty - yogi - 21-05-2021 Strach tu coś nawodnego kleić jak w głębinach tyle śmiercionośnych jednostek będzie się niedługo czaić! RE: Rozważania znad maty - Winek - 22-05-2021 Yogi, buduj port bo powstająca flota podwoda potrzebuje bazy. Oczywiście swojego podwodniaka też byś tam umieścił. RE: Rozważania znad maty - ZbiG - 22-05-2021 Baze będziem mieli wew BRĘTOWIE! Ewentualnie. Tak, że, YOGUŚ - śmiało kolejnego ubota sklejać możesz. Miejsca nie zabraknie... RE: Rozważania znad maty - Karas - 24-05-2021 @Winek, po takim starcie, to już tylko galeria końcowa. Krótka piłka hehehehe Kadłubik 1 klasa: ] RE: Rozważania znad maty - Winek - 26-05-2021 Witam Kolegów Wczoraj zostałem odwiedzony (nawiedzony) przez Kolegów modelarzy w nowym mieszkaniu. Dziękuję Kolegom za przyjęcie zaproszenia i przyłączenie się do moich rozważań znad maty. Najpierw jednak przeprowadzili inspekcję powstającego U-boota. ![]() ![]() Potem rozważania przeniosły się do salonu gdzie przy wodzie rozmownej z zakąską toczyliśmy debatę na różne tematy modelarskie i około. ![]() ![]() Natchniony atmosferą bardzo sympatycznego towarzystwa wracam do dalszych zmagań z kartonami. Oboje z Elą (moim Managerem) dziękujemy Wam za spotkanie! RE: Rozważania znad maty - ZbiG - 26-05-2021 Po drogowych perypetiach w drodze od PITERA PANZERA... - korek na obwodnicy sięgał 7 kilometrów! - dojechaliśmy do nowej sadyby WINKA. Niby Gdynia, ale nie Gdynia! Przez co pilot CEVY dał sie zwariować... Przyjęcie było nadzwyczaj serdeczne! Zabawiliśmy małe "co nieco" - prawie do północy! Byłoby zapewne i dalej; gospodarze nasi byli nadzwyczaj gościnni, aliści - komu w droge... Trzech budrysów pojechało dzisiaj na Hel powdychać morskie powietrze. Z JODEM! RE: Rozważania znad maty - Lesio73 - 27-05-2021 Jakie miłe zdjęcia ![]() RE: Rozważania znad maty - 970 - 27-05-2021 no i mimo "obostrzeń", można ![]() RE: Rozważania znad maty - Karas - 27-05-2021 To chyba jakieś sabaty, z symboliką 'szatanistyczną' koziołka matołka... no no. Nawet nie byłem świadom, że to takie szemrane towarzystwo. pozdr: ] RE: Rozważania znad maty - Lesio73 - 28-05-2021 Moja ulubiona koszulka Cevy ![]() RE: Rozważania znad maty - Andrzej Px48 - 28-05-2021 Wiesiu dziękuję Wam w imieniu swoim i tych dwóch łapserdaków za serdeczne przyjęcie. RE: Rozważania znad maty - Winek - 29-05-2021 Witam Kolegów Andrzeju, cała przyjemność po naszej stronie. Co do dalszych prac. U-47 prawie ukończony. A że „prawie” robi dużą różnicę, do pełnego ukończenia jeszcze trochę zostało. Potrzebne uzbrojenie i anteny. Jeszcze trzeba rozgryźć jak te anteny umocować bo z instrukcji niewiele wynika. ![]() ![]() Co do Scharnhorsta. Jak wspomniałem arkusze zacaponowane. Dosyć dużo tego jak się porówna do U-47, który mieścił się na jednej stronie. Tu arkuszy jest 19 razy więcej. ![]() Można się brać do roboty. I nie ukrywam, że nawet się chce. Tym bardziej, że w tygodniu dotarła do mnie zakupiona nowość – Anatomy of the schip THE BATTLESHIP SCHARNHORST: ![]() Na temat tej książki i innej literatury już w relacji. |