[G] Mistel-4 skala 1:33 - prototyp/surówka

[szebi]

Witajcie. Oprócz tematów japońskich z jakich mnie znacie lubię od czasu do czasu skleić jakąć budowlę, ale mam też jeszcze jedno skrzywienie. Interesuje mnie okres niemieckiej tajnej broni zwany potocznie luft '46. Projekt w zasadzie jak się później dowiedziałem powstał na wskutek mojej inicjatywy w postaci komentarza na jednej z grup modelarskich o chęci posiadania Mistela-4 w swojej kolekcji modeli.  A wykonawcą owego projektu jest nie kto inny jak dobrze wam znany Rafał Ciesielski. Model skleiłem testowo, z uwagami na wszelkie poprawki, które wychwyciłem. Sam model powstał w styczniu/lutym tego roku. Kleiło się świetnie, dla mnie totalne odmóżdżenie od koronkowej roboty, kleiłem z autentyczną uciechą. Sam model, mimo świetnych rozwiązań projektowych oraz tego, że praktycznie klei się sam, jest bardzo tryudny ze względu na swą symetrię. Trzeba uważać na każdym kroku co jak ze sobą ma współgrać - chodzi mi tu głównie o zastrzały. Wymaga to dokładnego dopasowania do siebie szkieletu skrzydeł z poszyciem. Na obecny stan mojej wiedzy, model ma zostać wydany i graficznie zwaloryzowany. Jest to jak narazie jedyny model kartonowy, który popełniłem w tym roku, a efektem prac dzielę się pniżej.













Pozrawiam, szebi

[Lukee]

Tak patrzę na to i patrzę i za cholerę nie wiem jak to startowało. Mistel z Ju-88 czy innym bombowcem widziałem i ok, rozumiem ideę ale tutaj? Model przedstawia samoloty w jakiej fazie? Rozumiem, że transportowej ale potem opuszczali podwozie "bomby" i tak startowali?
Poza tym nie widziałem w historii programu Mistel takiej konfiguracji... Niemcy marnowaliby odrzutowiec na bombę?

[Karas]

Ahhhh widziałem ten wynalazek w Przeciszowie, za cholerę nie wyłapałem o wuj w tej konstrukcji tu chodzi: ], hehehe szkoda że nie było dane nam się spotkać.

[zielony]

Tak patrzę na to i patrzę i za cholerę nie wiem jak to startowało. Mistel z Ju-88 czy innym bombowcem widziałem i ok, rozumiem ideę ale tutaj? Model przedstawia samoloty w jakiej fazie? Rozumiem, że transportowej ale potem opuszczali podwozie "bomby" i tak startowali?
Poza tym nie widziałem w historii programu Mistel takiej konfiguracji... Niemcy marnowaliby odrzutowiec na bombę?

To są raczej dwa Mistele, jeden na drugim ustawione do transportu. Jeden ma zdemontowaną owiewkę. Także tam w tym zestawie nic nie startowało.

[yogi]

Matko jedyna, to jak jakiś kadr z odcinka National Geographic o okresie godowym ptaszyn o wdzięcznej nazwie Mistel.
Ale model czy tam modele super

[szebi]

Tak patrzę na to i patrzę i za cholerę nie wiem jak to startowało. Mistel z Ju-88 czy innym bombowcem widziałem i ok, rozumiem ideę ale tutaj? Model przedstawia samoloty w jakiej fazie? Rozumiem, że transportowej ale potem opuszczali podwozie "bomby" i tak startowali?
Poza tym nie widziałem w historii programu Mistel takiej konfiguracji... Niemcy marnowaliby odrzutowiec na bombę?

Tak to jest zestaw startowy. Po starcie wózek zostawał na lotnisku. Dolny Shwalbe to bomba, a górny Shwalbe lądował na własnym podwoziu.

---

Ahhhh widziałem ten wynalazek w Przeciszowie, za cholerę nie wyłapałem o wuj w tej konstrukcji tu chodzi: ], hehehe szkoda że nie było dane nam się spotkać.

To model był w Przeciszowie? Przekazałem go przyszłemu wydawcy w Kruszwicy. Mnie niestety nie było.