Forum używa ciasteczek
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[R] Autobus Jelcz-Berliet PR-100 | Modelik 1:25
#1
Star 
Witam,

na mate wrzucam model JELCZ-BERLIET PR-100 z Modelika w skali 1:25. Wydanie I, model offsetowy. Nie jest to wznowienie laserowe. Model sklejany w standardzie (takie założenie początkowe), z wykorzystaniem laserów. Projekt znanego i lubianego (a może i nie? ?) P. Andrzeja Maciejczak. Okładka dla zasady:
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_36_13.jpeg]

Skąd pomysł na ten model?
Skończyłem Stara 12.185, mata pustki nie lubi Smile będąc na Syrence Warszawskiej bardzo spodobał mi się model Ikarusa 280 - szukałem czegoś łatwiejszego i szybszego w klejeniu, wybór padł na model z relacji. Czy szybszego - będąc na tym etapie gdzie teraz jestem wcale nie jestem tego taki pewny ?

Wrażenia z modelu
Model pokryty caponem jedną warstwą od strony zadrukowanej. Różnice w kolorach - ogromne. Mało rysunków a wiadomo - w książkach każdy najbardziej lubi obrazki ? ogólne wrażenie słabe, głos rozsądku mówi - "zostaw to". Okej, bierzemy się do roboty ??

Budowa cz. 1
Instrukcja mówi, aby zacząć od podwozia - tak też zrobiłem. Płyta podłogowa składa się z dwóch części. Dwa całkowicie różne odcienie szarego ? między wzdłużnice ramy wklejamy poprzeczki - są za krótkie o kilka mm. Przedłużam je wykorzystując zapas koloru i karton 1mm.
Poprzeczki nie zgrywają się z podwoziem a wzdłużnicą ramy - tnę ramę, sztukuje w środku, próbuje wszystko zgrać i przyklejam po podłogi. Wykorzystane 50% zapasu koloru czarnego. Zaczynam bać się modelu i etapów z elementami karoserii.
Wygląda to obecnie jak na zdjęciach. Rama i poprzeczki mają łączną grubość 2,4mm - czemu nie zastosowano w tym wypadku oklejenia części niezadrukowanych? Retusz byłby zbyt rzucający się w oczy, wykorzystałem znowu zapas koloru aby okleić te miejsca.
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_36_34.jpeg]
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_37_06.jpeg][Obrazek: 5928_11_06_24_11_37_38.jpeg]

Zrobiłem również zbiornik paliwa. Co dziwne - wszystko pasowało idealnie. Klejony metoda bezretuszową, elementy cięte pod kątem klejone BCG.
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_38_03.jpeg]
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_38_22.jpeg]

Budowa cz. 2
Dalej z kolejnością instrukcji - zrobione tylne zawieszenie jak można to tak nazwać Tongue Mocowania resorów są zaznaczone w złym miejscu na podłużnicach. Ratowałem się zamalowaniem powierzchni. Następnie tylny most - lekkie błędy w długościach, do przeżycia i łatwej poprawy  Big Grin Autor/instrukcja nakazuje nam tylną oś przełożyć przez otwory w podłużnicach i przez most. Nie jest to niestety możliwe bo most jest za wysoki, otwór w środku nie zgrywa się z otworami w podłużnicach. Osie zrobię w inny sposób jak będą koła.

Wklejony został zbiornik paliwa (pasuje  Smile ) oraz zbiorniki powietrzne (lekkie przeróbki w długościach). Zrobiony wydech (pasował), wszystko przykryte "blachą silnika" (lekkie docięcie spowodowane przeróbką mocowania resorów). Przypomniałem sobie, że wydech pasował, bo został zrobiony z przewodu elektrycznego, nie jest częścią integralną wycinanki  Huh
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_47_31.png]
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_47_55.png]
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_48_22.png]
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_48_43.png][Obrazek: 5928_11_06_24_11_49_09.png]

Budowa cz. 3

Zawieszenie przód - spasowanie w miarę poprawne. Zresztą - nie ma co tam skopać  Big Grin  Brakuje jeszcze osi kół, które dopasuje do zrobionych już kół aby uniknąć psikusa. Zawieszenie nie zostało przyklejone do ramy z lekkich obaw przed spasowaniem. Zrobię to jak będą gotowe koła i błotniki. Nie został zrobiony też drążek kierowniczy z szablonów z modelu - chcę tu uniknąć niepotrzebnych wydatków na zbieżność i wykonam to na końcu po przyklejeniu wszystkiego.
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_54_40.png]

Z rozpędu wyciąłem również wszystkie elementy kół. Raczej opon i części felgi  PDT_Armataz_01_34  Czy tylko mnie kręci taka ilość wyciętych kółek?  Big Grin

[Obrazek: 5928_11_06_24_11_55_00.png]

I pogrupowane w organizerze  Cool
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_55_26.png]


No i na tym kończymy przyjemności  Big Grin Wyciętych kółek z każdego elementu jest więcej - zrobiłem to celowo aby być przygotowanym na najgorsze. I to była dobra decyzja. Po przymierzeniu "bieżnika" do koła brakuje lekko materiału

[Obrazek: 5928_11_06_24_11_56_13.png]

Odwrotnie - dopasowując koło do bieżnika nie pasuje bok opony  Angry  Niestety, trzeba ciąć i przedłużać wszystko. Koło skrócić, bieżnik lekko przedłużyć, bok opony dopasować do części środkowej (składa się z 3 elementów). I takim sposobem powstaje moja surówka

[Obrazek: 5928_11_06_24_11_56_44.png]
[Obrazek: 5928_11_06_24_11_57_12.png]

Część środkowa boku opony została w wymiarach z wycinanki. Cześć zewnętrzna jest skrócona, do części wewnętrznej brakuje materiału (jak widać jest dziura)  Big Grin Celowo nie rozcinałem elementów z wycinanki, dzięki temu mogę przedłużyć części bez zbędnego klejenia  Dodgy  W kołach zastosowany będzie bieżnik cięty laserem także guma będzie malowana.

Budowa cz. 4
Koła Big Grin Moje pierwsze zderzenie ze szlifowaniem, malowaniem, szlifowaniem, malowaniem...  Wink  Nie ma tutaj chyba nad czym się rozpisywać, na zdjęciach widoczne poszczególne etapy klejenia.
[Obrazek: thumb_5928_11_06_24_12_04_57.jpeg] [Obrazek: thumb_5928_11_06_24_12_05_13.jpeg] [Obrazek: thumb_5928_11_06_24_12_05_32.jpeg]

Po sklejeniu do kupy zaczyna wyglądać jak koło:

[Obrazek: 5928_11_06_24_12_05_50.jpeg]

Jeszcze trochę szlifu:

[Obrazek: 5928_11_06_24_12_06_08.jpeg]

Trochę podkładu:

[Obrazek: 5928_11_06_24_12_21_19.png]


Trochę kolorków, śrubek, nakrętek i przednie koła gotowe:

[Obrazek: 9.jpg]
[Obrazek: 8.jpg]

Laserów koniec końców nie wykorzystałem, jedynie bieżnik bo reszta była przerabiana i dopasowywana, aby jako tako zgrać całość  Big Grin 

Budowa cz. 5
Koła tylne powoli powstają (raczej felgi bo opony są gotowe) - w międzyczasie powstały stopnie wejściowe  Smile  Może trochę o konstrukcji tegoż prostego elementu. Projekt zakłada stopnie jako 2 elementy - podest i element boczny (nie wiem jak to nazwać fachowo  Tongue ). Po pierwsze - nie podoba mi się rozwiązanie z naklejaniem paska łączącego elementy ponieważ nie wygląda to zbyt estetycznie. Aby to ominąć w podeście zostało wycięte białe pole, oklejka została odcięta i wkomponowana bez żadnych uskoków.
[Obrazek: 5928_11_06_24_12_26_09.jpeg]

Druga sprawa to błędnie zaprojektowana część boczna - jest za krótka przez co robi się szpara  Angry   Z tego powodu boki zostały odcięte.

[Obrazek: 5928_11_06_24_12_26_40.jpeg]

Oczywiście szarego koloru jako zapasu nie ma  Angry  Udało mi się dobrać kolor z poprzednio budowanego Stara 12.185 z Modelika, zakupiłem wtedy drugi egzemplarz bo skopałem podłogę kabiny   Big Grin

[Obrazek: 5928_11_06_24_12_27_00.jpeg]

Bok został przedłużony i ostatecznie podesty powstały. Część stosunkowo prosta i szybka okazała się kłopotliwa i czasochłonna   Cool

[Obrazek: 5928_11_06_24_12_27_22.jpeg]
[Obrazek: 5928_11_06_24_12_27_37.jpeg]

Do następnego   PDT_Armataz_01_36
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#2
Zanosi się na super wykonany model Smile podziwiam warsztat, bo jak dla mnie jest super czysto i bardzo dokładnie a z relacji wynika, że wycinaka nie rozpieszcza. Trzymam kciuki i będę śledził relację.
Odpowiedz
#3
(11-06-2024, 09:47)mirkuch napisał(a): Zanosi się na super wykonany model Smile podziwiam warsztat, bo jak dla mnie jest super czysto i bardzo dokładnie a z relacji wynika, że wycinaka nie rozpieszcza. Trzymam kciuki i będę śledził relację.

Dzięki  PDT_Armataz_01_34

Budowa trwa dalej - wykonana cała zabudowa środka tj. nadkola przednie, tylnie, podest kierowcy, podest tylni. Większych zastrzeżeń nie było, ot proste pudełeczka sklejone bezretuszowo.

[Obrazek: 5928_26_06_24_1_25_18.jpeg]
[Obrazek: 5928_26_06_24_1_26_04.jpeg]
[Obrazek: 5928_26_06_24_1_26_27.jpeg]
[Obrazek: 5928_26_06_24_1_26_44.jpeg]

Do czasu wklejania cz. 40 imitującego komorę silnika. Część jest za mała co do otworu w podeście tylnym. Może inaczej - to wycięcie w podeście jest za duże, przez co wokół były brzydkie szpary (ok. 0,7mm na stronę) PDT_Armataz_01_35 Także - cały tył został przeprojektowany z ponownym wykorzystaniem resztek z wycinanki poprzednio budowanego Stara (czarny kolor również pasuje  Angel), bez zbędnych łączeń. 

[Obrazek: 5928_26_06_24_1_25_46.jpeg]

Do następnego  PDT_Armataz_01_36
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#4
Fiu fiu... Jak na razie widzę perfekcyjnie sklejone pudełka  PDT_Armataz_01_34 Zapowiada się przepiękny standard modyfikowany...  Big Grin
Dopiero teraz zauważyłem tę relację...
Odpowiedz
#5
Bardzo przyjemne dla oka te Twoje elementy, poza tym mimo pewnych trudności, widać, że ogarniasz kuwetę, dobrze wróży.
Szlif krawędzi robi mega robotę.
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#6
LukeeKaras dzięki   PDT_Armataz_01_34

Temat przewodni - silnik. A raczej wyposażenie cz. 40 (widocznej w poprzednim poście) w pudełeczka, walce, druciki, pręciki itd. mające za zadanie imitować jednostkę napędzającą ten jakże ciekawy pojazd  Cool 
Dla przyszłych budujących model - pamiętajcie o ZOZ (czyt. zasada ograniczonego zaufania  Big Grin  ). Nie bez powodu skrót podkreślony i pogrubiony  Angel   Prawie wszystkie oklejki walców są za krótkie - doskonale możemy przećwiczyć tutaj nabyte umiejętności w szkole podstawowej w obliczanie długości okręgu   PDT_Armataz_01_34

[Obrazek: 5928_27_07_24_8_17_49.jpeg]

Dalej powstały ww. pudełeczka, wyposażone w śrubki, nakrętki. Ot nic specjalnego  Wink

[Obrazek: 5928_27_07_24_8_18_13.jpeg]

Po złożeniu wszystkiego do tzw. "kupy" prezentuje się to tak:

[Obrazek: 5928_27_07_24_8_18_35.jpeg]

Coś tam dodane, coś przerobione aby jakkolwiek przypominało to oryginalnie zamontowany tu silnik Berliet V800  Big Grin

Następną częścią relacji będą fotele/siedziska/taborety (niepotrzebne skreślić). Powoli się wycinają:

[Obrazek: 5928_27_07_24_8_18_51.jpeg]

Do następnego  Smile
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#7
To przedostatnie zdjęcie wygląda jak jakaś wypasiona NVIDIA... Big Grin
Odpowiedz
#8
(27-07-2024, 09:12)Lukee napisał(a): To przedostatnie zdjęcie wygląda jak jakaś wypasiona NVIDIA... Big Grin

RTX lat 70  Big Grin
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#9
Czysty, klasyczny standard.... Ładnie
Model kleję dlatego, że lubię, nie dlatego, że potrafię...
Odpowiedz
#10
[ Następną częścią relacji będą fotele/siedziska/taborety (niepotrzebne skreślić) ]
optuję za siedziska . Taboret nie ma oparcia. Do dziś pamiętam tę rurkę w oparciu wpijającą się w plecy Smile
Za czystość polepienia ???
Odpowiedz
#11
Lekki przestój spowodowany sezonem urlopowym za mną - wracamy do modelu  PDT_Armataz_01_36  Najbardziej monotonny etap, powtarzalny i nudny za mną. Powstały wszystkie stołki - ot kilka następnych brył, tym razem z dodatkiem drutu  Wink Coś przycięte, coś skrócone, coś dodane - jak wszystko do tej pory  PDT_Armataz_01_12 Szablony do wykonania stelaży z drutu można od razu skierować do pojemnika, trzymanego w większości polskich domów pod zlewem  PDT_Armataz_01_34

[Obrazek: 5928_14_09_24_4_56_48.png]

Dwustronne:

[Obrazek: 5928_14_09_24_4_57_17.png]

Pojedyńcze:

[Obrazek: 5928_14_09_24_4_57_41.png]

Podwójne:

[Obrazek: 5928_14_09_24_4_58_09.png]

Zbliża się niewątpliwie kluczowy moment w klejeniu - ściany boczne, przednia oraz tył. Okaże się w którą stronę pójdzie relacja - ku powolnemu końcowy czy ... dorabiamy skrzydła i puszczamy przez balkon  Angel

Do następnego  PDT_Armataz_01_34
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#12
Ten post miał wyglądać trochę inaczej. Po części z budowy z fotelami chciałem pokazać spasowane już ściany boczne z podłogą - zmieniłem koncepcję i napiszę co nieco trochę wcześniej  Cool Tak o połowę wcześniej. Można powiedzieć, że więcej słów niż efektów  Big Grin
Do rzeczy - powstała jedna spasowana (może złe słowo - na ten moment myślę, że spasowana) z podłogą ściana boczna - ta trudniejsza z otworami na drzwi wejściowe, z wklejonymi szybkami z zrobioną uszczelką szyby (o tym dalej):

[Obrazek: 5928_03_10_24_8_59_01.png]
[Obrazek: 5928_03_10_24_8_59_43.png]
[Obrazek: 5928_03_10_24_9_00_09.png]
[Obrazek: 5928_03_10_24_9_05_14.jpeg]

Jako, iż do modelu posiadam lasery i chciałem wykorzystać je klejąc boki. No właśnie, chciałem...  Rolleyes  Pasując połowę boku z laserem po obwodzie wyglądało to następująco:

[Obrazek: 5928_03_10_24_9_08_19.jpeg]

Widoczne przesunięcie jednego okna i drzwi. I to dosyć spore  Rolleyes  Co dziwne - tego błędu nie było w części naklejanej na karton, wycinanej ręcznie. Coś tu poszło ewidentnie nie tak jak powinno  Huh Samo wycięcie okien też pozostawiało wiele do życzenia (ten błąd akurat występuje również w części wycinankowej do naklejenia):

[Obrazek: 5928_03_10_24_9_09_55.jpeg]

Byłem zmuszony odrysować szablony sam i wydziergać je ręcznie, co również polecam przyszłym budującym ten wehikuł  Cool :

[Obrazek: 5928_03_10_24_9_10_34.jpeg]

Jedziemy dalej  Big Grin  Lasery jak i części naklejane na karton po długości o dziwo pasowały do podłogi. Po złączeniu części nadrukowanej wewnętrznej jak i zewnętrznej okazało się, że części są za długie o jakiś 1 mm. Zostało to skrócone na środku w miejscu łączenia także, że nie było tematu Big Grin

Nie lubię retuszu części "grubych", a takimi były otwory okienne. Zostały one zapaćkane mieszanką wikolu, wody, czarnej farby o konsystencji dosyć wodnistej. Takiej hmm rozlewającej się po krawędzi a nie dającej grubej spoiny  Cool I w taki sposób zostały wykonane imitacje uszczelki okiennej:

[Obrazek: 5928_03_10_24_9_11_37.jpeg]

Tyle na dziś. Następna część nie wiem kiedy i nie wiem o czym  :papa:
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#13
Ja mam pytanie techniczne, czy Ty i kolega Technics, nie jesteście przypadkiem jedną i tą samą osobą? hehe, prezentujecie niemal identyczny styl wykonu.
[Obrazek: J8HtZWI.png]
Odpowiedz
#14
(04-10-2024, 12:58)Karas napisał(a): Ja mam pytanie techniczne, czy Ty i kolega Technics, nie jesteście przypadkiem jedną i tą samą osobą? hehe, prezentujecie niemal identyczny styl wykonu.

Nie jesteśmy Big Grin chociaż kolegę Technicsa podziwiam za jakość klejenia Smile
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#15
No to Mateusz - potraktuj to jako specjalne wyróżnienie Big Grin
Ciekawi mnie ta uszczelka - możesz napisać coś więcej? Wygląda perfekcyjnie choć chyba za mało odstaje od powierzchni ściany. Jakieś proporcje mieszania czy "na oko"? Jakiegoś szablonu użyłeś?
Odpowiedz
#16
(04-10-2024, 04:30)Lukee napisał(a): No to Mateusz - potraktuj to jako specjalne wyróżnienie Big Grin
Ciekawi mnie ta uszczelka - możesz napisać coś więcej? Wygląda perfekcyjnie choć chyba za mało odstaje od powierzchni ściany. Jakieś proporcje mieszania czy "na oko"? Jakiegoś szablonu użyłeś?

Zostaje podziękować Big Grin 

Tworząc uszczelkę nie miałem na celu robienia krawędzi półokrągłej bo tak nie wyglądało to w oryginale. Celem było wygładzenie krawędzi aby pozbyć się faktury kartonu i ścięcia lekko krawędzi co moim zdaniem udało się hm zadowalająco  Wink
Mieszankę wikolu, wody i farby Vallejo robiona na oko. Do konsystencji dosyć wodnistej - nakładane wykałaczką. Tak, aby można było specyfikiem przeciągnąć po środku krawędzi i rozpływała się na boki. Po przeschnieciu przeszlifowane w celu wyrównania papierem P1000 i zabieg powtarzany - tak w kółko 4 razy  Cool Wszystko robione z ręki, bez szablonów.
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#17
O! Kolejny ciekawy, dla mnie, temat i kolejny wielki podziw za determinację i chęć ukończenia.
Co się dzieje z tymi modelami/opracowaniami? Można odnieść wrażenie, że na okładkach powinny być obowiązkowe naklejki
"Dla przyszłych budujących model - pamiętajcie o ZOZ"?
To jest strasznie demotywujące.
Super relacja!
Moje modelarskie poczynania: http://facebook.com/warsztatmodelarski 
Odpowiedz
#18
Robota benedyktyńska, a model nie dla początkującego, bo jego budowa wygląda jak gra w szachy.
Trzeba zaplanować kilka ruchów do przodu co i jak wykonać z czym pomierzyć by się dało to skleić w sensowną całość.

Trochę tego nie rozumiem bo to model projektowany za pomocą komputera, czyli nic nie powinno być za krótkie o obwodach pasków kół nie wspominając. Błędy poważniejsze niż przy ręcznie rysowanych modelach z starych MM.

Tym bardziej jestem pełen podziwu do twojego samozaparcia i wytrwałości. Mam też pytanie czy szyby są już wklejona a jeśli tak to z jakiego konkretnie materiału je wykonałeś i czym kleisz do kartonu? Zastanawiam się czym bezpiecznie można zastąpić kleje typu butapren.
Odpowiedz
#19
(11-10-2024, 10:49)ges napisał(a): O! Kolejny ciekawy, dla mnie, temat i kolejny wielki podziw za determinację i chęć ukończenia.
Co się dzieje z tymi modelami/opracowaniami? Można odnieść wrażenie, że na okładkach powinny być obowiązkowe naklejki
"Dla przyszłych budujących model - pamiętajcie o ZOZ"?
To jest strasznie demotywujące.
Super relacja!

Dzięki  PDT_Armataz_01_34   Zaczynam powoli tą determinację doceniać sam u siebie Big Grin Niestety, projekt ten dla początkującego może być "strzałem w kolano" - postaram się na koniec zebrać wszystko w całość i napisać kilka słów o największych błędach i rozwiązaniach.

(11-10-2024, 12:48)Piterski napisał(a): Robota benedyktyńska, a model nie dla początkującego, bo jego budowa wygląda jak gra w szachy.
Trzeba zaplanować kilka ruchów do przodu co i jak wykonać z czym pomierzyć by się dało to skleić w sensowną całość.
Trochę tego nie rozumiem bo to model projektowany za pomocą komputera, czyli nic nie powinno być za krótkie o obwodach pasków kół nie wspominając. Błędy poważniejsze niż przy ręcznie rysowanych modelach z starych MM.
Tym bardziej jestem pełen podziwu do twojego samozaparcia i wytrwałości. Mam też pytanie czy szyby są już wklejona a jeśli tak to z jakiego konkretnie materiału je wykonałeś i czym kleisz do kartonu? Zastanawiam się czym bezpiecznie można zastąpić kleje typu butapren.

Każdy następny ruch jest zagadką Big Grin  Też tego nie rozumiem - błędy w miejscach, w których nikt się nie spodziewa - taka niespodzianka od projektanta  Big Grin
Szyby są już wklejone. Wykonane są z płyty styrenowej przeźroczystej - dokładnie Tamiya 70126 o grubości 0,2 mm. Ze względu na grubość zrobiłem wgłębienie w naklejanym kartonie aby nie było "wybrzuszenia" przy sklejeniu dwóch połówek boku. Klejone wszystko klejem Microscale Metal Foil:
[Obrazek: Klej-do-folii-metalowych-Micro-Metal-Foi...19e361.jpg]
Klej fantastyczny. Co do techniki - smarujemy jedną z powierzchni (w moim wypadku był to bok z tektury 1mm). Dosyć grubo. Czekamy do całkowitego wyschnięcia, aż klej zrobi się przeźroczysty. Przykładamy folię, dociskamy i mamy sklejone. Klej działa jak taśma dwustronna - nic nie wypływa na folię, przez co klejenie jest bardzo czyste  Smile
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#20
Dzięki Mateusz, to będzie kolejny obowiązkowy zakup.
Odpowiedz
#21
Budowa cz. 10.

W przerwie nad lewym bokiem wyskrobałem nagrzewnicę i fotel kierowcy:

[Obrazek: 5928_27_10_24_9_26_52.jpeg]
[Obrazek: 5928_27_10_24_9_27_10.jpeg]
[Obrazek: 5928_27_10_24_9_27_25.jpeg]

Nagrzewnica jak nagrzewnica, zwykłe pudełko. Fotel ma dosyć fikuśny kształt - testuje nowo poznany sposób z fazowaniem krawędzi za pomocą dremela:

[Obrazek: 5928_27_10_24_9_27_39.jpeg]

Na ten moment jestem bardzo zadowolony z efektów Cool Czuję większą kontrolę nad krawędzią, szczególnie krzywymi. Chyba zaprzyjaźnię się ze szlifierką  Big Grin

Do następnego  PDT_Armataz_01_34
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#22
Bardzo dobrze wykonane elementy. Krawędzie cieniowałeś, a jak z liniami gięcia? Czy tylko trasowane czy może robiłeś z drugiej strony skośne podcięcie lub rowek. Chyba kiedyś przed laty takie techniki pokazywał Syzyf na niebieskim forum.
Mam w domu dremelek i czasem go stosuje, wprawdzie nie do modelarstwa, ale naszła mnie taka refleksja BHP.
Przy precyzyjnym wykonaniu cześć w modelu, ja osobiście często pracuje z głową blisko części. Te tarczki wbrew pozorom są bardzo kruche dlatego nie robił bym tego bez okularów chroniących oczy.
Odpowiedz
#23
A coś bliżej z tym nowo poznanym sposobem na wykorzystanie dremela?
Twoje "pudełka" wyglądają zaje..ście  Smile
Odpowiedz
#24
(28-10-2024, 10:14)Piterski napisał(a): Bardzo dobrze wykonane elementy. Krawędzie cieniowałeś, a jak z liniami gięcia? Czy tylko trasowane czy może robiłeś z drugiej strony skośne podcięcie lub rowek. Chyba kiedyś przed laty takie techniki pokazywał Syzyf na niebieskim forum.
Mam w domu dremelek i czasem go stosuje, wprawdzie nie do modelarstwa, ale naszła mnie taka refleksja BHP.
Przy precyzyjnym wykonaniu cześć w modelu, ja osobiście często pracuje z głową blisko części. Te tarczki wbrew pozorom są bardzo kruche dlatego nie robił bym tego bez okularów chroniących oczy.

Dziękuję  Smile

Linie gięcia w przypadku pudełka to sprawa dosyć prosta - część odwrócona na część niezadrukowaną i na linii gięcia wycięty tzw. "trójkąt". Natrasowana linia gięcia, następnie do tej linii ze strony prawej i lewej wycięta pod kątem faza, aby po zgięciu krawędź fajnie się schodziła. Dodatkowo przy zginaniu "rower" zalewam lekko klejem BCG - krawędź gięcia jest wtedy mocna mimo pocienienia papieru. Warto brać pod uwagę, że klej BCG ściąga "materiał" więc warto zostawić zgięcie do wyschnięcia, aby nie było niespodzianek  Big Grin

Z kwestią BHP jest ona w moim przypadku hmm do modyfikacji i poprawy Big Grin Ale racja.

(28-10-2024, 11:13)Lukee napisał(a): A coś bliżej z tym nowo poznanym sposobem na wykorzystanie dremela?
Twoje "pudełka" wyglądają zaje..ście  Smile

Dziękuję  Big Grin Co do fazowania krawędzi Dremelem - niskie obroty, tarcza w moim wypadku najlepiej sprawdziła się do metalu  Big Grin
W jedną rękę część (lub w pencetę), w drugą Dremel. Rękę ze szlifierką opieram na biurku, ruszam drugą z częścią i jeżdżę po krawędzi, aż efekt będzie satysfakcjonujący  Smile
W budowie:  Jelcz-Berliet PR-100
Odpowiedz
#25
są specjalne imadełka do szlifierki robione przez proxxona ale drogie - ok 170 pln . Może znajdzie się coś tańszego.
Można też sobie coś wystrugać z drewna+sklejki.
Fajną opcją jest też wałek giętki.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [R] Flakscheinwerfer 36 - Modelik 1:25 ppflcn 6 936 25-04-2025, 02:50
Ostatni post: ppflcn
  [R] HMCS Agassiz 1:200 (Modelik 12/03) pikowski 10 998 17-04-2025, 11:26
Ostatni post: jagdtiger2
Brick P-47D 20RA Thunderbolt (Modelik - Nr 21/10) bartmalina 8 4,064 23-03-2025, 05:07
Ostatni post: bartmalina
  [R] m/s Elbląg, Modelik 3/25, skala 1:400. zablo1978 14 981 28-02-2025, 10:14
Ostatni post: Lukee
  [R] ISU-152 Modelik + żywica łosiu 0 524 29-09-2024, 03:17
Ostatni post: łosiu
  [R] Schwerer Minenräumer Alkett [1:25][Modelik] czyli jak w...łem się na miny żółtodziób 10 1,674 16-09-2024, 08:25
Ostatni post: żółtodziób
  [R] SCUD B (Modelik) Dombeer 14 5,937 28-06-2022, 10:35
Ostatni post: Dombeer
  [R/G] IS-2 /Modelik/ 1:25 kordian 12 5,083 24-06-2022, 05:29
Ostatni post: Tomasz K
Photo [R] USS Porter, Modelik 7/03, 1:200. zablo1978 6 4,239 03-01-2022, 01:07
Ostatni post: Japończyk
  [R]elacja bez gwarancji ukończenia - P47D Thunderbolt - Modelik zielony 13 7,320 29-12-2020, 03:58
Ostatni post: ZbiG

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości